DC zabawki w McDonaldzie - recenzja tych, które nabyłam drogą kupna

/
0 Comments
McDonald to chyba całkiem bogata firma jak sobie pozwoliła na współpracę z DC. Z tego dziwnego romansu wyszły zabawki dodawane do zestawów Happy Meal. Cztery z nich to figurki z serii DC Super Hero Girls, a cztery z Justice League Action. Także jak widzimy i coś dla dziewczynek i coś dla chłopców i coś dla nerdów. Oczywiście rzuciłam się na nie jak Liefeld na pracę, gdy dostanie propozycję rysowania czegokolwiek. I im dłużej patrzę na trzy zabawki, które kupiłam to mam coraz silniejsze wrażenie, że McDonald i DC Comics są ze sobą dość blisko spokrewnieni. Może nie powinni mieć dzieci, bo wspólne potomstwo wyszło im trochę szkaradne. Mam dwa pytania: gdzie się podziały fajne zabawki, np. Lego i dlaczego każdy kawałek plastiku kosztuje całe 6 zł? Kiedyś było 5 zł i było lepiej. Nie o taki McDonald walczył Ronald McDonald sprawiając, że kolejne pokolenia dzieci boją się klaunów (ej serio: nawet jego figury ustawiane w restauracjach są creepy). 

No dobra lecimy:
1) WONDER WOMAN
Trochę nie rozumiem fioletowego pasma niszczącego klasyczną fryzurę heroski. Ale to w sumie i tak nic w porównaniu z tym, że przy każdym dotknięciu włosów kilka zostaje w rękach. Jakbym była młodsza, pewnie chciałabym się pobawić laleczką i byłaby łysa w 2 tygodnie. Ta ręka, którą unosi do góry: no niestety się nie rusza. Rusza się za to głowa, kończyna z lassem (ej bez kitu, na co dzieci miałyby ruszać rękę, w której coś jest? lepiej ruszać tę bez niczego) i NA SZCZĘŚCIE korpus:
Czemu "na szczęście"? Bo to rarytas dla wszystkich preferujących rysunki przedstawiające twarz, cycki i tyłek bohaterki jednocześnie. Szkoda, że ta ma naście lat i to dziwne. Ale nie oceniam.

2) SUPERMAN
Tego herosa określi tylko słowo: aerodynamiczny. Supek przedstawiony jest w locie, więc ustawicie go na półce jedynie na brzuchu. Jest trochę progres - ruszają się obie ręce. Nie rozumiem jedynie dlaczego śruba z tyłu zabawki jest widoczna. Serio nie dało się tego zakleić w żaden sposób? Przez to w centralnej części figurki jest dziura:

3) BATMAN
Chyba najlepszy zakup, bo można postawić na półce i jakoś wygląda. W zestawie 3 wielkie batarangi (bumerangi?).
Od tyłu nie jest już tak imponujący. 2 dziury na śruby i dziwne wycięcia w pelerynie. Panie McDonaldzie - dlaczemu? I jeszcze jest szary guziczek ale on akurat jest potrzebny, bo jak go klikasz to bohater rusza ręką.


Czy polecam zabawki? Nie.  
[koniec recenzji]




Obczaj jeszcze to:

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.