M7. Wielkanoc.

/
2 Comments
Wymyśliłam ten tekst kupę czasu temu i obiecałam sobie, że wstawię na jakieś święta. Mijały jedne, drugie, trzecie a ja wciąż zapominałam - macie teraz mem pt. "TYPOWY KATOLIK 20+":
(Ogólnie genialnie jest wrzucać takie rzeczy tuż po tym jak twoi rodzice dowiedzieli się, że prowadzisz blog i nawet na niego zaglądają -brawo ja!)

Jak tam Wasze święta? Moje zaczęły się świetnie - w środę skończył się tzw. limit na internet (tak, niektórzy ludzie mają coś takiego) i do dziś żuliłam od tatusia jego tablet aby sprawdzać aktualności na fb. A w wolnych chwilach... uczyłam się? To byłoby wskazane, jak się nie ma netu to powinno się być produktywnym. Ale jednak nie. Grałam sobie w Bouble Bouble z takimi wynikami:
Chcę abyście byli świadomi, że ta plansza pojawia się po przejściu 100 poziomów. Ale, hej! Czego się nie robi aby zostać narodowym bohaterem?

Dodatkowo 2 dni temu popsuł się nam w domu piec i nie ma ani ogrzewania ani ciepłej wody. Do mycia nosimy w misce wrzątek z kuchni, natomiast moja szopa z włosów musiała zadowolić się lodowatą wodą. Fajno nie?

No ale przynajmniej najadłam się za wszelkie czasy. Jedzenie to moje hobby i muszę przyznać, że się spełniam w te święta - ciekawe kiedy od tylu dobrych rzeczy w końcu urośnie mi biust (no bo niby gdzie indziej może iść papu?). Buziakuję i czekam na Wasze drama świąteczne story:
BB


Obczaj jeszcze to:

2 komentarze:

  1. Hey!
    Do pierwszego się może nie wypowiem, bo nie jestem katolikiem i w ogóle uważam, że niektórzy ludzie im bardziej ostentacyjnie religijni, tym bardziej często są zakłamani i to co uważają za swoje zasady traktują wybiórczo. Inna sprawa, że cały świat by skorzystał, jakby wszyscy homo sapiens wreszcie przestali jeść mięso, ale o wegetarianizmie także tu nie zamierzam rozmawiać.
    Co do drugiego, to tak czasem bywa ze spędzaniem czasu. Robisz coś innego, niż możnaby- np. gry komputerowe:) Nie wiem, czy w tej grze sto poziomów to dużo, czy mało, ale brzmi jak rekord:)
    A tak na koniec co do Internetu- jak masz mobilny to nie myślałaś nad Aero2? Bezpłatny Internet działający na 70 % obszaru Polski. W Poznaniu na pewno też działa. Prędkość niska, i co godzinę Cię rozłącza i czasem są problemy z połączeniem, ale jest calkowicie darmowy i nielimitowany pod względem ilości wykorzystywanego transferu, więc przydaje się jako alternatywa. To taka propozycja, ale skoro korzystasz z Internetu mobilnego może się przydać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Jak nie znasz tej gry to MUSISZ poznać - skaczesz sobie smoczkiem, łapiesz złe rzeczy w bańki i jest fajnie. No chyba, że cenisz sobie produktywność, to nie instaluj ;)
      2. Pierwsze słyszę o tym necie - wujek google idzie w ruch ;)

      Usuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.